Zawsze aktualne.

www.siedleckie.pl

   Czysta woda oraz dno rzeki na większości swej powierzchni pokryte piaskiem i żwirem, jest atrakcją dla kąpiących się. Niestety, piaszczyste dno i silny prąd wody sprzyjają tworzeniu się tak zwanych przykos.Przykosa to podwodny odpowiednik wydmy piaszczystej o bardzo stromej ścianie. Różnica głębokości na przykosie i za nią sięga 2m i więcej. Brodząc w wodzie sięgającej kolan można nagle zsunąć się na głęboką wodę, a silny prąd nie pozwoli wrócić na płyciznę nawet niezłemu pływakowi. W takiej sytuacji należy płynąć z prądem i starać się dopłynąć do najbliższego brzegu. Najlepiej jednak nie zbliżać się do brzegu przykosy. Znam przypadki utonięć w Bugu, które zdarzyły się właśnie na przykosie. Rzeka Bug, jest rzeką dziką, płynącą na odcinku Podlaskiego Przełomu, malowniczym, krętym korytem. Kiedyś nad brzegami rosły dębowe lasy. Drzewa z podmywanych brzegów wpadały do koryta rzeki i leżą tam do dzisiaj.
   W niektórych miejscach występuje znaczne nagromadzenie zatopionych pni. Przy takich pniach zwykle wymywane są doły w piaszczystym dnie.W takich miejscach lepiej nie wchodzić do wody. Na odcinku pomiędzy Niemirowem,
a Drohiczynem, nie widziałem strzeżonych miejsc do
kąpieli.                                                                 MZ czerwiec 2000r.
 
do strony głównej  

Dolina Bugu
Autor - Marek Zychowiecki,
Siedlce czerwiec 2000